PARLAMONDO – Globus interaktywny czyli nauka przez zabawę

GLOBUS INTERAKTYWNY CZYLI TAKI KTÓRY MÓWI

Były gadające lalki, pluszowe misie i samochody. Dziś przyszedł czas na gadające globusy. Fenomen Parlamondo polega na tym, że ta edukacyjna błyskotka opowiada o ponad 300 miejscach na świecie nie w jednym, nie w dwóch, a w siedmiu językach! Do dyspozycji mamy osiem kategorii tematycznych, takich jak stolice czy ważne fakty, nie zabraknie też fascynujących ciekawostek. Po opanowaniu materiału warto sprawdzić swoją wiedzę, grając w gry – samodzielnie lub z drugą osobą.

Skoro nakreśliłam ogólny zarys, pytanie podstawowe brzmi: jak działa globus interaktywny Parlamondo? Okazuje się, że sprawa jest nader prosta! By skorzystać z możliwości globusa, należy dotknąć wybranych punktów na kuli ziemskiej za pomocą interaktywnego długopisu, który naładujesz niczym telefon komórkowy – przewodem USB. I bez obaw, sam globus nie potrzebuje być zasilany, by działać. Warto jednak podłączyć go do prądu w celu podświetlenia i wydobycia głębi kolorów, co wygląda doprawdy
spektakularnie!

 

Zainteresował cię nasz globus interaktywny Parlamonto? Zobacz go w naszym sklepie.

NAUKA PRZEZ ZABAWĘ

Obecnie, w dobie elektroniki, trudno zrobić wrażenie na młodych umysłach, chłonących wszelkie nowinki techniczne. Globus interaktywny Parlamondo jest odpowiedzią na potrzeby wielu dzieci, szukających nowatorskich, interesujących form nauki. Będzie wspaniałym przyjacielem tych, którzy po lekcjach szukają atrakcyjnego sposobu, by poszerzyć swoje horyzonty. Jest niezastąpiony we wspieraniu idei homeschoolingu, bo zakres jego możliwości sięga znacznie dalej, niż pozostałych globusów, dostępnych na polskim rynku, przez co w nietuzinkowy sposób przekazuje wiedzę, nabywaną w szkolnej ławce. Nie ma sobie równych podczas dziecięcych spotkań, a wieczorem, gdy na zewnątrz zapadnie mrok, warto zgasić światło, podłączyć go do prądu i wspólnie udać się na wyprawę po najdalszych kontynentach. Psst… Parlamondo to również lampka nocna, dlatego po udanej zabawie pozostaw globus włączony, a przywoła najpiękniejsze, dziecięce marzenia.

Kolejnym atutem Parlamondo, któremu warto się przyjrzeć, jest jego wielojęzyczność. Snucie opowieści o każdym, nawet najmniejszym państwie na świecie to jedno, ale robienie tego w siedmiu językach potrafi zadziwić. Nauka geografii łączy się z poznawaniem języków – są one przecież tym, co wyróżnia dany kraj, świadczy o jego historii i kulturze. Twórcy Parlamondo dobrze to przemyśleli, serwując dzieciom pulę kolejnych, cennych informacji.

Pamiętam, że dziesięć lat temu, opanowując materiał ze znajomości stolic, do dyspozycji miałam podręcznik lub grę online o ubogiej grafice, w dodatku obejmującą tylko obszar Europy. Warto korzystać z możliwości, które daje dzisiejszy rozwój techniki. Kreatorzy produktów edukacyjnych stale dostosowują się do potrzeb najmłodszych. A czego dziś poszukują dzieci? Nauki przez zabawę, interaktywności, elementów zaskoczenia i efektów specjalnych. Wyzwaniem jest nie zostać w tyle za nowinkami, pochłaniającymi czas naszych pociech. Ale bez obaw! Twórcom globusa Parlamondo się udało.