Daj dziecku cały świat w prezencie! NIEZIEMSKIE okazje w ArtGlob >>>

Schowek00,00 zł
Twój schowek jest pusty
Koszyk00,00 zł
Twój koszyk jest pusty ...
Strona główna » Blog » Jak nauczyć dziecko nazw stolic wszystkich krajów świata bez wkuwania?

Jak nauczyć dziecko nazw stolic wszystkich krajów świata bez wkuwania?

Czy wiesz, ile jest Państw na świecie? Jak podaje ONZ – 194. To sporo, prawda? Żeby nauczyć się wszystkich stolic i rzeczywiście je zapamiętać potrzeba wielu godzin nauki. Nie ma też żadnej gwarancji na to, że kilkugodzinne a nawet kilkutygodniowe wkuwanie przyniesie zamierzone efekty. Jak więc nauczyć dziecko nazw stolic wszystkich krajów świata? Odpowiedź w artykule.

 

Metoda ciekawskiego dziecka

 

Mapa dla dzieci EuropyO tej metodzie szczegółowo opowiada Radek Kotarski w swojej książce „Włam się do mózgu”. Wiemy, że ten sposób nauki świetnie się sprawdzi w przyswajaniu stolic państw. Zresztą autor wspomnianej publikacji również posługuje się tym przykładem. I nie ma w tym nic dziwnego. W końcu każdy, kto potrafi ciekawskiemu dziecku odpowiedzieć na zadawane przez nie pytania wie o czym mowa. Nie jest to łatwe, ale mali odkrywcy nie odpuszczają – dokładnie w ten sposób zdobywają informacje o świecie!

 

Pobudzanie swojej wyobraźni, a także potrzeba uzyskania wyjaśnień na nurtujące pytania ugruntowują wiedzę i pokazują dzieciom, czym są rzeczy, jakie są i dlaczego działają w taki, a nie inny sposób. Zrozumienie staje się gwarantem zapamiętania danego szczegółu. Mechaniczne powtarzanie tych samych czynności rzadko stanowi wzór do naśladowania dla najmłodszych. Oni z niewymuszonym zainteresowaniem próbują poukładać sobie świat. Najłatwiej im to przychodzi, gdy widzą cały kontekst.

 

Szukaj skojarzeń

 

Co ciekawe, ucząc się nazw stolic, warto szukać wyjaśnień, powiązań, o które mogłoby zapytać ciekawskie dziecko. Ważne! Nauka i tworzony dla niej kontekst powinny dotyczyć informacji, którą chcemy zapamiętać. Dlatego nie skupiajcie się na zbyt odległych szczegółach. Pozostańcie przy tych elementach, które z punktu widzenia Waszego celu (a jest nim nauka stolic), zostaną zaspokojone.

 

Kluczowe jest również podawanie sensownych wyjaśnień. Nie należy narzucać ich z góry. Osoba ucząca się sama powinna poszukać elementów, które może połączyć z tym tematem. To umysł Twojego ucznia powinien dorobić szerszy kontekst do sytuacji! Pozwól mu działać we własny sposób.

 

Spójrz na ten przykład: Stolicą Francji jest Paryż.

 

Niby oczywistość. Tylko, gdy chcesz zapamiętać prawie 200 takich samych przykładów, zaczynasz wkuwać na pamięć, nic nie rozumiejąc. A gdyby, w tym miejscu, postawić znak zapytania. Więcej! A gdyby pokusić się o szerszy kontekst?

 

Wyjaśnienie powinno być ściśle powiązane z informacją, której chcesz się nauczyć. Jednak pamiętaj, że budowanie kontekstu czy skojarzeń itp. należy już tylko do osoby, która się uczy! Trzeba być jak ciekawskie dziecko – zadawać pytania, drążyć, szukać wyjaśnień i SAMODZIELNIE łączyć fakty z innymi skojarzeniami. Bo to od Twojego malucha zależy, z czym będą mu się kojarzyć.

 

Jeśli chcesz, by „nauka nie poszła w las”, ale na trwałe towarzyszyła Twojemu uczniowi, musisz uzbroić się w cierpliwość i pozwolić dziecku pytać.

 

Dlaczego? – od tego zacznij

 

Wspólna nauka geografiiPewnie niejednokrotnie odpowiadałaś na to pytanie. Zaraz po fundamentalnym: „Co to?”. Kilkuletnie dzieci – budując swoją wiedzę o świecie – nieustannie o wszystko dopytują. To z pozoru niewinne sformułowanie może pomóc w nauce stolic państw. Gdy zaczniecie od skojarzeń i zechcecie zakotwiczyć nową informację zastanówcie się, dlaczego Paryż jest stolicą Francji. No właśnie… Dlaczego? Próbowaliście kiedyś odpowiedzieć na to pytanie?

 

Trud, którego się podejmiecie, a właściwie, którego samodzielnie powinno podjąć się Twoje dorastające dziecko, ułatwi zapamiętywanie. Dane staną się sensowne i poukładane. Widać będzie i przyczynę, i skutek – a to znacznie wpłynie na rezultaty podejmowanych działań.

 

Suchy tekst, który musi wkuć Twój uczeń z pewnością szybko go zmęczy. Opowiadanie historii i dbałość o ogólny kontekst uczynią naukę użyteczną i ciekawą. Pamiętajcie, by nie poruszać zbyt dużej liczby wątków. Przeładowanie informacjami potrafi wywołać odwrotne skutki. Skupcie się na tym, co stanowi przedmiot tej nauki.

 

Podsumowanie

 

Edukacja może być przyjemna, nawet ekscytująca. Oczywiście, stosując metodę ciekawskiego dziecka poświęcicie na nią nieco więcej czasu, zwłaszcza na początku. Jednak doświadczenie, które zdobędzie Twoje dziecko z pewnością zaprocentuje w przyszłości – a to zmieni nie tylko podejście do nauki geografii, ale również do zdobywania wiedzy z innych przedmiotów.

 

Czy znaliście i korzystaliście z tego sposobu nauki? Może macie swoje ulubione metody?


Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Blog
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce Prywatności
Nie pokazuj więcej tego komunikatu